Mimo coraz większej świadomości historycznej i informacji potwierdzonych przez źródła, gdzieniegdzie nadal pojawiają się doniesienia, iż w Kaliszu Pomorskim znajduje się Pałac Wedlów. Dla większości turystów wyobrażenie o zabytku i powiązanie go z marką E. Wedel sprawia, że odwiedzający, wkraczając do Pałacu, spodziewają się wejść w świat rodziny wytwórców czekolady. Nic bardziej mylnego!
Historyk Grzegorz Brzustowicz tak pisał o warowni w Kaliszu Pomorskim: „Pierwszy zamek w Kaliszu wznieśli jeszcze za panowania Piastów w XIII wieku Kenstelowie. Dokumenty wskazują, że zamek musiał istnieć jako siedziba rycerza Janusza Kenstela, w 1286 roku”[1]. Wspomniani Wedlowie władali miastem tylko 25 lat (1350 – 1375) i to blisko wiek po utworzeniu wspomnianej warowni. Na rok przed utratą miasta przez Wedlów (1374 r.) budowlę, którą zajmowali i rozbudowali stanowił „jeszcze Haws, Hus, czyli dwór obronny”[2]. Dopiero w 1399 r. obiekt nazwano zamkiem (Schloss) – gdy na miejscu wcześniejszego domu mieszkalnego rycerzy powstał cały system obronny: mury, fosy i wieże.
Dla historii kaliskiego Pałacu kluczowym okazuje się być ród Güntersbergów, władający Kaliszem Pomorskim przez pięć wieków na mocy nadania (19 lipca 1378 r.) przez cesarza Karola IV. Wznieśli tu oni najpierw warowny zamek (wspomniany Schloss), a następnie przemienili go w renesansową rezydencję w końcu XVI wieku. Dopiero od tego czasu można mówić o kaliskim Pałacu. Budowla paliła się kilka razy. Ostatecznie spłonęła wraz z gotyckim kościołem i niemal całym miastem w wielkim pożarze, nocą z 18 na 19 maja 1771 r. Pałac należał wówczas do barona Krystiana Wilhelma von Reck.
Wcześniej po śmierci Ewalda Fryderyka von Güntersberg oraz śmierci jego bezdzietnego brata dwie córki Ewalda Fryderyka zostały ostatnimi spadkobierczyniami całego majątku rodziny von Güntersberg. Podzieliły go między siebie tak, że część zamkową (kaliską) objęła Apolonia Jadwiga (po pierwszym mężu von Rohr, po drugim von Reck), natomiast część suchowską Krystyna Elżbieta (po mężu von Wedel).
Po pożarze w 1771 r. sporządzono plany odbudowy Pałacu w formie parterowego dworu, lecz do realizacji już zmienionego projektu (powiększonego o piętro) przystąpiono w 1774 r., gdy jedyna córka barona Krystiana Wilhelma von Reck – Krystyna Wilhelmina poślubiła tajnego radcę Ludwika de Beausobre. Przynajmniej formalnie to właśnie jemu przypadły posiadane przez żonę majątki w Kaliszu Pomorskim, Pomierzynie, Poźrzadle Wielkim oraz Sienicy.
Kolejni właściciele kaliskich dóbr (było ich pięciu: von Bonin, von Manteuffel, von Sydow, Schuster, König) już nie rozbudowywali Pałacu. Wreszcie w stanie takim, jaki pozostał po Ludwiku Beausobre, zakupił go w roku 1880 Johann Zühlke. I gdy zmarł (1909 r.), majątek odziedziczyła żona – Anna Zühlke, którą upamiętnia tablica na kaliskim Starym Cmentarzu.
Jej wnuk – Hans Joachim Zühlke napisał znakomitą książkę o właścicielach kaliskiej rezydencji („Schloss Kallies und Seine Besitzer”), z której pochodzi wiele zamieszczonych tu informacji. A zapytany o prawidłową, jego zdaniem, nazwę odnowionego Pałacu, nie miał żadnych wątpliwości, iż powinna się ona łączyć nie z którymkolwiek właścicielem, gdyż było ich wielu, lecz z miejscem, czyli Kaliszem Pomorskim. Skoro więc nie przypisujemy kaliskiego Pałacu jego faktycznym budowniczym na przestrzeni dziejów (ani Güntersbergom, ani Reckowi, ani Beausobre), to tym bardziej nie możemy przypisywać go Wedlom. Zresztą wtedy nie tylko jesteśmy na bakier z historią, ale i z lokalnym, czyli kaliskim patriotyzmem.
Bogumił Kurylczyk
[1] Grzegorz Jacek Brzustowicz, „Rycerze i Młyn Szlifierski: studia z dziejów dawnego miasta Kalisza Pomorskiego i rycerstwa ziemi kaliskiej”, Wydawnictwo “ASz”-Artur Szuba, 2004.
[2] jw.